Napisane przez: kris | 28 lutego 2010

Niedziela w plenerze czyli foty w XVII-wiecznej piwnicy


Ola w piwnicach oblana wiązką światła

Ola w piwnicach oblana wiązką światła

Ta niedziela była od dłuższego czasu planowana na plener. Miało być coś dla miłośników krajobrazu i dla ćwiczących wykonywanie zdjęć portretowych. Lokalizacja docelowa? Podzamcze Piekoszowskie. Zbiórka na Żytniej, zapoznanie z modelką – Olą i wyjazd 18-tką do Podzamcza. Przy okazji udało się pobić rekord frekwencji na tego typu wypadach. Łącznie naliczyłem 10 osób.

Pierwsze 10 minut to rekonesans po wnętrzach i wybieranie miejsca pod ustawienie modelki do zdjęć. Dla mnie to nowum było swego rodzaju, bo portret to mi się kojarzył z monidłem na ścianie u dziadków. Ale, że człek się całe życie uczy to dziś pora przyszła na pobranie nauk z dziedziny fotografii portretowej. Do gustu przypadła mi piwniczka, w której jedynym źródłem światła był promień wpadający przez okienko pod sufitem. No jak sie uczyć to na głębokiej wodzie. Ustawieni z blendami zaczęliśmy męczyć modelkę.

W piwnicy odbijając światło

W piwnicy odbijając światło

Przyznać trzeba, że cierpliwa była i mimo lecącej cały czas pary z ust, bo w piwnicy było parę stopni na minusie, wytrzymała napór foto-laików. Przy okazji udało się spenetrować piwnicę i odkryć zabytkowy chyba filtr oleju do jakiejś bryczki sprzed lat. Po podłodze walały się kości – pewnie z pieczonych prosiąt z pańskiego stołu i mnóstwo szkliwa po trunkach popijanych w owych czasach. Poszukiwania przerywało raz po raz kłapanie luster w aparatach. Wróciłem i ja w pobliże snopu światła oświetlającego Olę i klapnąłem lustrem.

Mój pierwszy portret, a początki są trudne wiem

Mój pierwszy portret, a początki są trudne wiem

Potem były wycieczki po całych ruinach i pstrykanie m.in. rybim oczkiem, ale to już inna bajka. Ta skończyła się happy endem i mnóstwem pozytywnych wrażeń i zdjęć. Ja swoje w większości wykasowałem, bo nie było co oglądać. Na portret trzeba mieć pomysł. Nie wystarczy „pstryk”. I tego się dziś między innymi nauczyłem.


Dodaj komentarz

Kategorie